Cyrus the Virus
- Yggdrasil
Automat Cyrus the Virus to niezwykle ciekawa i niebezpieczna zabawa od studia Yggdrasil Gaming. Deweloper wprowadza nas w świat wirusów, na które w tym przypadku będzie trzeba zapolować. To ciekawa alternatywa do klasycznych i prostych gierek, które spotykamy na co dzień. Mroczny klimat przełożyć może się na idealną zabawę, bowiem w ofercie znajdziemy klasyczną kumulację w wysokości 2 000 żetonów, a także wysoki stopień RTP, który w tym przypadku szacowany jest na 96,3%. Przenieśmy się zatem na 5-bębnową planszę z 3 rzędami i rozpocznijmy tą intrygującą rozrywkę. Czy warto? Jeśli tak, to dlaczego? Odpowiadamy!
Gra zagwarantuje 10 zwycięskich układów i bardzo niską stawkę za pojedynczego spina. Każda linia warta jest wyłącznie 0,01 żetonu, dzięki czemu tytuł ucieszy również osoby nowe, które nie lubią inwestować dużych środków. Plansza nawiązuje do zielonego organizmu, w którym panoszą się wirusy. Na dole znajdziecie liczbę granych linii, wartość żetonów, zakład maksymalny czy grę automatyczną. Po obu stronach planszy dodatkowo znajdują się dziurki, po najechaniu na które znajdziecie ustawienia zwycięskie. Gra Cyrus the Virus oferuje siedem podstawowych symboli wirusów od niebieskiego po ciemny granat, który jest z nich najlepiej opłacany (czyt. Wyżej).
Główną atrakcją tej pozycji Yggdrasil Gaming jest znak Wild, ukryty pod fioletowym zarazkiem. Rozciąga się on na całą kolumnę i zwiększa szanse gracza na uzyskanie jak najlepszego wyniku, bowiem wymienia wszystkie symbole, które nie okazały się szczęśliwe. Wszystko to możliwe jest do sprawdzenia przy wykorzystaniu wirtualnej waluty. Wiecie czym ona jest? To fikcyjna gotówka, która bez konieczności rejestrowania konta czy składania depozytów, pozwala na grę w dany tytuł. Nie inaczej jest z opisaną przez nas grą. Wystarczy przejść do niej i rozpocząć przygodę. Takie środki są nieskończone, dlatego grać będziecie tak długo, jak tylko uznacie za słuszne. Biorąc jednak pod uwagę prostotę tego hitu, bardzo szybko przejdziecie do rywalizacji o prawdziwą kasę. Trzymamy kciuki.
