Bust the Bank

Nie trzeba napadać na bank, by wygrać naprawdę wielkie pieniądze. Właśnie z takiego założenia wychodzi studio Microgaming. To właśnie ten deweloper zdecydował się przygotować automat Bust The Bank, który zajmuje się właśnie… napadami, oczywiście wirtualnymi i niegroźnymi. To wideo slot, który spodoba się wszystkim tym, którzy lubią podkręcać adrenalinę do maksimum. Właśnie dlatego zdecydowaliśmy się przygotować wam krótką recenzję, która wdroży was w ten pasjonujący świat pościgów, gdzie ostatecznie czekają bezpieczne i legalne wygrane pieniężne.

Bust The Bank wykorzystuje bardzo prosty układ 5 kolumn i 3 rzędów, aczkolwiek zaimplementowano w nim aż 243 metody zwycięstwa. Oznacza to, że każdy pojedynczy spin może oddać 243 sposoby na wygraną. Wielkie możliwości, nie uważacie? Zwykle paradoksalnie oznacza to niski poziom RTP, jednakże w tym przypadku stoi on na poziomie 96,5%, co także jest mocnym atutem. Niskie stawki początkowe skierowane będą również do graczy ostrożnych, a system Wild, Scatter i darmowych spinów jedynie podkreślają całość i dają nam ciekawy wyznacznik na przyszłość.

Grę można testować całkowicie za darmow. Odpowiadają za to demo credits, które są nieograniczone. Bust the Bank pozwala nimi grać do woli, poznając system, mechanikę, dźwięki. To fajna opcja, która jednocześnie nie wymaga zakładania nowego konta czy wpłat. Układ planszy na dole pokazuje wam wszelkie możliwości, jakie macie, od wyboru wartości żetonu, przez ich ilość i finalny zakład. Przycisk spin znalazł się na tle czerwonego dynamitu. Znaki jakie tam napotkacie wszystkie bez wyjątków nawiązują do napadów, będzie zatem policjant, sejfy, wybuchy czy pościgi. Polujcie na Scattery, które także oddają tu darmowe spiny.

Zapraszamy po więcej informacji na naszą stronę, aby poznać bezpośrednio współczynniki zwrotu do gracza [czyli popularne RTP - przyp.red], a także końcowy jackpot na który będziecie polować. Ten tytuł ma wiele wyzwań, które właśnie przed wami stawiamy. Poznajcie jej wszelkie tajniki razem z nami.