So Much Candy

Ta gra jest doskonałą kontrą do wszystkich pozycji, które bazują obecnie na ciemnych kolorach. Automat So Much Candy, podobnie jak podobny tytuł „So Many Monsters” ma nam dostarczyć ciekawych i słodkich emocji na długie godziny. Deweloperem jest w tym przypadku Microgaming i to właśnie on odpowiada za całą szatę graficzną, oprawę muzyczną oraz mechanizm, który zastosowano. Widzimy tam pięć bębnów oraz system 5x3, który znamy z większości tytułów dostępnych na rynku. Pierwsze wrażenie? Jest barwnie, niczym na placu zabaw, co w dużej mierze spodoba się damskiej publice.

25 zwycięskich układów oraz klasyczne rozwiązania od 10, J, Q, K czy A. Do tego mnóstwo ciastek i słodyczy. Minimalna wartość żetonu to 0,01. Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie, abyście przetestowali te rozwiązania za darmo. Jak to zwykle bywa w slotach od Microgaming, wystarczy wybrać opcję „demo credits”, by zagrać po prostu, bez presji, konieczności składania depozytów czy zakładania konta.

Tytuł ma kilka interesujących dodatków. Najważniejszy z nich, w naszych oczach, to ten, który dzieli wysokie symbole. Dla przykładu ciastko z sercem może się pomnożyć razy pięć, co pozwoli na jeszcze większe wygrane. Dotyczy to tak samo dropsów i zagwarantuje nawet 25 krotność początkowej puli. Na planszy znajdują się także znaki Scatter (w formie maszyny z dzieciństwa, do której wrzucało się pieniążek, a w zamian wylądował do nas jeden mały pojemniczek z nagrodą). Gwarantuje on mnożnik wygranych. Ląduje na 3, 4 i 5 bębnie. W zależności od tego, jaki słodycz nam wypadnie, dodatkowo spodziewać się można darmowych spinów, może ich być 8, 10, 12, 14 a nawet 16. Przy takich mnożnikach – uzyskanych ze scatterów – zgarniecie nawet 320 000 żetonów. To potężna sprawa i nic dziwnego, ze So Much Candy robi niezwykłą furorę w sieci. Tytuł często przebija konkurencję o świeżych mechanizmach, które wydawałoby się, są najlepsze.